Jak poprawnie ładować baterie niklowo-kadmowe?

Dziś wydaje się, że ładowanie baterii to bardzo prosty proces i że sama bateria, jest tworem praktycznie niezniszczalnym. Nie jest to do końca prawda, gdyż nowe układy NI MH i Li Ion, oferują co prawda możliwość wielokrotnego doładowywania, ale za to mniejszą liczbę cykli ładowania (mniej więcej na poziomie 600). Jak to wygląda w przypadku Ni Cd?

Cykle ładowania robią wrażenie

Jednym z najpopularniejszych parametrów określających jakość pracy poszczególnych ogniw akumulatorowych, jest liczba cykli ładowania. Dla aktualnie stosowanych ogniw (np. w smartfonach) podaje się wartości około 600 – 700 cykli, co dziś uważane jest za bardzo dobry wynik. Mało kto jednak wie, że poprawnie ładowane baterie niklowo kadmowe, potrafiły wytrzymać nawet 1000 cykli ładowania.

Wartość ta może robi dziś wrażenie, ale jeszcze kilkanaście lat temu… nie była niczym wyjątkowym. Nic w tym dziwnego. Układy niklowo kadmowe należą do jednych z najbardziej trwałych ogniw na rynku. Pod względem odporności na eksploatację, przewyższają je chyba jedynie układy kwasowe, które zresztą są wykorzystywane w samochodach osobowych.

Jak ładować ogniwa kadmowe?

Technologia ładowania baterii niklowo kadmowych wcale nie jest taka prosta. Niemniej, to właśnie od jej przestrzegania zależy, czy ładowane w ten sposób ogniwa zachowają swoją pełną trwałość. Uważa się, że klasyczny akumulator musi być ładowany przez około 12 – 16 godzin, przy czym dokładna wartość jest najczęściej wskazana przez producenta.

Istotny jest również prąd ładowania ogniwa. Przyjmuje się, że jego wartość musi wynieść około 10 procent pełnej pojemności akumulatora. Jeśli więc ma się do czynienia z ogniwem o pojemności 2 Ah, prąd jego ładowania nie powinien przekroczyć wartości 200 mA. Przy tak niewielkim prądzie, nawet krótkotrwałe przeładowanie baterii, nie będzie dla niej szkodliwe.

Kadm wczoraj, dziś i jutro

Co ciekawe, baterie niklowo kadmowe nie zniknęły z “elektronicznej mapy Polski”. Wręcz przeciwnie – wiele osób wciąż z nich korzysta, doceniając ich doskonałe parametry pracy. I choć dzisiejsze układy ładowania (np. w telefonach komórkowych), uniemożliwiają ich implementację, wciąż istnieje możliwość ich zastosowania w niektórych obwodach.

Podsumowując, choć technologia ładowania baterii niklowo kadmowych może wydawać się skomplikowana, to w rzeczywistości jest bardzo prosta. Niestety jej zastosowanie w nowoczesnych odbiornikach nie jest możliwe, chociażby ze względu na bardzo długi czas ładowania pojedynczej baterii.